Część II, rozdział 2

20 sierpnia 2012 roku otrzymałam z MOPS-u  króciutkie pismo w ramach odpowiedzi na pamiętnik.  W tym piśmie zawarta jest prośba o sprecyzowanie charakteru przekazanej przeze mnie informacji. Dla mnie to było jasne, że Zarząd nie wie co z ty fantem zrobić. Wziąć się za dyrektorkę koleżankę, która wszystkich trzyma w garści. Każdy coś od niej dostał, ponieważ hołdowała cwanej zasadzie – najpierw obdzielić zwierzchników, żeby nie podskoczyli. Skoro udają, że nie rozumieją to już bardziej tłumaczyć nie będę. Odpisałam, że wobec tego czuję się zwolniona z obligowanego terminu wysłania mojego pamiętnika do mediów i zrobię to nie 5 listopada a o dwa miesiące wcześniej. Jestem pewna, że dziennikarze TVN zrozumieją o co mi chodzi. To pismo zaniosłam również do Prezydenta. Czytaj dalej „Część II, rozdział 2”