Jednak chyba coś się zmieniło u szanownej pani dyrektor w kwestii słuchania nas.
Przez całe piątkowe popołudnie przesiedziała u mnie Wandzia Erl. Osoba ładnie po 90 -tce , niemal że nie widząca, źle słysząca za to ciągle mądra. To była nauczycielka historii w szkole średniej. Czytaj dalej „Część III, strona 29”
