Cz. IV str. 20

11 sierpień, upał jak diabli, powyżej 30 stopni. Mimo wszystko chcemy z Elą pójść na spacer  do lasu, bo u Eli w pokoju jest potwornie gorąco.  W kapeluszach i z butelkami wody w koszyczku na chodziku, ruszamy. Wychodzimy przed dom i oczom nie wierzę – na nagrzanym betonie,  na wózkach, z gołymi głowami,  siedzą nasi pensjonariusze.  Obok, na ławeczce w cieniu siedzą pielęgniarki, wyszły właśnie na papieroska.  Dla mnie jest to niezbity dowód, że nasze pielęgniarki  nas po prostu nie widzą albo nie mają sumienia.  One wychodząc przed dom, wiedzą dobrze, że tam zawsze siedzą podopieczni, powinny wziąć ze sobą wodę i coś do okrycia głów.  Moim zdaniem to one nie tylko nie mają sumienia ale one nie mają wstydu. Jak swoje oburzenie wyraziłam na głos to usłyszałam, że nie każdy lubi pić wodę. Do jasnej cholery to wy jesteście od tego żeby nauczyć nas wszystkich picia wody. Byłoby znacznie mniej narzekań na serce. Przecież właśnie woda jest źródłem życia, zawsze nie tylko w upalne dni. To pielęgniarki powinny upominać  się żeby w portierni była woda zawsze. Nic by się wam nie stało gdybyście w upały wyszły od czasu do czasu do ludzi i podały im szklankę wody. To tylko świadczyłoby o waszej trosce o nas. Może wówczas można by napisać w reklamie naszego domu, że tu się opiekujecie ludźmi bo jak dotąd to żadnej opieki nie widać.

12 sierpnia – sobota – stołówka. Do pani Janeczki, bardzo kapryśnej i wymagającej osoby, przychodzi pokojowa. Siada przy jej stoliku i bezmyślnie siedzi. Nawet nie patrzy na panią Janeczkę. Nie patrzy na nikogo. Minęło 15 min. ludzie kończą śniadanie i wyjeżdżają na wózkach. Połowa z nich ledwie porusza tymi wózkami. Robi się korek pod drzwiami. Pokojowa tego nie widzi, ogląda swoje paznokcie. Jedni są wściekli pod tymi drzwiami, inni cierpliwie czekają aż korek jakimś cudem rozładuje się. Jedna starucha popycha drugą staruchę żeby chociaż wyjść ze stołówki. Pokojowa tego nie widzi, a mogłaby podwieźć tych ludzi chociaż do windy. NIE, ona przyszła po panią Janeczkę, reszta ją nie obchodzi.  Wspaniała opieka na każdym kroku.