Odpowiedź – 2

Propozycja zmiany Domu Opieki.                                                                   Nigdzie się nie wybieram. Przynajmniej na razie. Wzruszyło mnie bardzo zdjęcie Domu w którym miałabym ewentualnie zamieszkać a nawet pokoju, jest pięknie.  Bardzo dziękuję ale zwykłam doprowadzać wszystkie sprawy do końca. Zawsze działam z planem; tak jest i tym razem. Nigdy też nie zdradzam swoich planów w obawie, że ktoś mi te plany pokrzyżuje. Napiszę o nich jak już wszystko będzie na prostej drodze i nikt nie będzie w stanie mi przeszkodzić.

Namawia mnie Judyta żebym chodziła na zajęcia bo przez samotność mogę się wpędzić w depresję.                                                     Z takim charakterem jak mam ja nie wpada się w depresję, zwłaszcza teraz jak już dużo wiem o swoich wrogach. Całe życie słynęłam z logicznego myślenia i zadziwia mnie brak logiki w postępowaniu moich wrogów. Jestem stara, wolniej myślę ale zawsze logicznie, a charakter mam jeszcze twardszy niż za młodu.  Teraz odpowiadam wyłącznie za siebie i wcale nie upieram się przy życiu. Te cechy powodują nie ustępliwość. Mam też jeszcze bardzo ważną cechę – swoimi problemami nie obarczam innych tylko je rozwiązuję. Od mieszkańców naszego Domu odsunęłam się dlatego bo nie chcę piętrzyć problemów; ludzie dziwnie przy mnie mówią wyłącznie o złych rzeczach które dzieją się u nas, a mnie wystarczy to co ja widzę i wiem.

” Kuna” zachęca mnie do zakończenia konfliktu.                                  Konflikt zakończy się sam jak szanowne decydentki zrozumieją, że nie są dla nas żadnymi szefami tylko opiekunami. Jak szanowna pani dyrektor przestanie wzywać na dywanik swoich podopiecznych. Ona, owszem jest dyrektorem Domu i pracowników w nim zatrudnionych ale nie jest dyrektorem swoich podopiecznych. Nami ma się opiekować i dawać przykład jak to należy robić. Nie obchodzi ją fakt, że są mieszkańcy którzy latami nie byli na dworze a myślenie jak mnie unieszkodliwić pochłania ją całkowicie. Chce zabłysnąć jako oszczędny dyrektor obcinając etaty. Nie tędy droga, to zniechęca do pracy nadmiernie obciążonych obowiązkami  pozostałych pracowników.                         Mogłabym tak bez końca ale niech decydentki same przemyślą co robią a co powinny robić.

Instrukcję jak udowodnić nękanie i złą wolę dyrekcji Domu już wprowadziłam w życie. Decydentki nareszcie podłożyły się tak, że już się z tego nie wywiną. Same dały mi do ręki dowód nękania i bardzo złej woli, a ja mam silnego sojusznika który w przeciwieństwie do decydentek myśli logicznie. To jest diablo ważna cecha. Przysłana dla mnie instrukcja, za którą bardzo dziękuję,  pokrywa się z naszym działaniem.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *